rower

Zima odeszła na dobre. Wreszcie nastała wymarzona pogoda na rower. Nauczyciele i uczniowie szkoły postanowili na dobre przegonić zimne i chłodne dni i zorganizowali happening rowerowy pod naszym głównym hasłem "Cała szkoła na dwa koła!!" W piątek (29.kwietnia) uczniowie, którzy posiadają kartę rowerową przyjechali do szkoły rowerami.

Ścieżka jest wyznakowana jako pętla, która prowadzi po malowniczych warmińskich terenach. Można włączyć się w nią w dowolnym miejscu. Proponowane początki trasy to dworzec PKP Czerwonka lub zjazd w kierunku Biskupca z drogi nr 16 (Biskupiec - Mrągowo). W obu tych miejscach są umieszczone tablice informacyjne z mapką trasy i podstawowymi informacjami.

Trasa rowerowa Biskupiec - Rasząg - Kobułty - Biskupiec ( nieoznakowana).
Trasa ciekawa przyrodniczo, rozlegle widoki, częściowo ruchliwą drogą. Początek na placu Wolności w Biskupcu. Odcinek Biskupiec - Rzeck (.4 km) Z ronda zjeżdżamy na Rzeck (ul. Warszawska). Mijamy kościół i po przeciwnej stronie nieczynny już browar. Kierujemy się nadal na Rzeck, po prawej stronie budynki byłej jednostki wojskowej.

Rower z wypchanymi sakwami, aparat fotograficzny,namiot, śpiwór, karimata... Wszystko jest, więc można ruszać. Wyprawa rowerowa po Warmii to przeżycie, które wspomina się przez cały rok. Aż do kolejnej eskapady...

Na ukłon w stronę rowerzystów zdecydował się Urząd Miasta instalując przed własnym budynkiem stojak rowerowy. Teraz już nie tylko zmechanizowani kierowcy będą mieli swoje miejsce parkingowe. Stojak solidnie wykonany, wystarczy do ustawienia pięciu rowerów. Po obserwacjach wynika, że zapotrzebowanie na taki typu stojak było konieczne.

Program uroczystego otwarcia szlaku rowerowego realizowanego przez Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne "Nasz Kawałek Warmii", dofinansowany przez Fundację Wspomagania Wsi i Bank Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych w ramach programu "Nasz sposób na biedę za 10.000 zł".

Krzysztof Rojewski pokazuje tablicę "Kozie mleko". Zostanie umieszczona na przystanku ścieżki rowerowej, przed domem Wiktorii Jagiełło. Wiktoria Jagiełło śmieje się, że z takim imieniem i nazwiskiem pod Grunwaldem mogłaby zrobić furorę. Ale przyszło jej żyć w Węgoju, biednej wsi, o której mało kto słyszał w powiecie olsztyńskim. Może teraz będzie o niej głośno, dzięki panu Krzysztofowi i spółce.